Mydlane rewolucje – minimalizm i natura zamknięte w kostce mydła
Mydlane Rewolucje to polska marka naturalnych kosmetyków założona przez Małgorzatę Łatę. Przygotowania do naszej rozmowy zaczynam od obowiązkowego researchu mediów społecznościowych. Małgosia – pomysłodawca i twórczyni Mydlanych Rewolucji jest na Facebooku i Instagramie. Wystarczy kilka postów i już wiem, że będzie o czym rozmawiać. Choć podobno nie ocenia się książki po okładce, to Małgosia od razu wzbudza moje zaufanie. Spojrzenie Małgosi jest wrażliwe i szczere, z wyraźnymi iskierkami uśmiechu. Myślę sobie, że podobnymi przymiotnikami można opisać produkty wychodzące spod Jej rąk. Naturalne, dobre i… radosne.
Gdy patrzę na naturalne mydełka, półkule kąpielowe, zapachowe tabliczki z zatopionymi weń roślinami czy pachnące świece sojowe w stylu vintage, to dostrzegam spójność z celem, jaki przyświeca Autorce. Rękodzielnicze cuda Małgosi to symfonia zapachów pochodzących prosto z łąk, sadów i lasów – bzu, lawendy, olejów roślinnych oraz naturalnych olejków eterycznych czy przypraw korzennych. A to wszystko zamknięte w malutkich zawieszkach, półkulach i mydełkach z prostym, niczym nie udziwnionym składem. Tutaj żaden składnik nie jest przypadkowy. Wydaje mi się, że hasło „less is more” jak najbardziej wpisuje się w filozofię właścicielki Mydlanych Rewolucji.
Kim jest założycielka Mydlanych Rewolucji?
Małgosia Łata to nie tylko pasjonatka naturalnych kosmetyków i kompozytorka oddziałujących na zmysły zapachów, to również profesjonalistka, a profesjonalizm budzi zaufanie. To autorka pierwszej w Polsce platformy z warsztatami online oraz ebooków z przepisami na domowe kosmetyki. Z jej materiałów szkoleniowych skorzystało do tej pory ponad 6000 osób! Jeśli chcesz spróbować swoich sił w kosmetykach DIY to na blogu Małgosi z pewnością znajdziesz wszystkie niezbędne informacje związane z tworzeniem naturalnych produktów do pielęgnacji. Możesz je wykonać samodzielnie w domowym zaciszu. Po więcej szczegółów zapraszam na stronę „Zrób swój kosmetyk”.
W zgodzie ze sobą i blisko natury
Mydlane Rewolucje zrodziły się z zamiłowania do tego co proste i naturalne. Historia rozpoczyna się w Kraśniku w roku 2015 kiedy Małgosia rozpoczyna poszukiwania przepisu na autorski kosmetyk z naturalnymi składnikami. Wybór pada na mydła ponieważ zbliża się okres świąteczny i Małgosia chce obdarować bliskich autorskim upominkiem od serca.
Od tamtej pory po dzień dzisiejszy Mydlane Rewolucje to „nieudziwnione” kosmetyki, stworzone wyłącznie z tego co może zaoferować natura. Znajdziemy więc w nich oleje i masła roślinne, przyprawy czy zioła. Ekologiczne i wytwarzane rzemieślniczo od samego początku do końca. Małgosia sama zajmuje się wyrobem kosmetycznych cudeniek i wciąż poszerza swoją wiedzę z tej dziedziny.
Cały proces wytwarzania mydeł odbywa się ręcznie – łączenie składników, wylewanie masy mydlanej do drewnianych form, krojenie, pakowanie. Dbamy o wysoką jakość produktów. Skrupulatnie dobrane składniki gwarantują przyjazne właściwości dla wszystkich typów skóry. Każde mydło posiada swój własny, niepowtarzalny charakter.
Mydlane Rewolucje – zero waste i minimalizm
Produkty autorstwa Małgosi idealnie wpasowują się w misję Zdrowo tutaj. Twórczyni marki dba o środowisko i bezpieczeństwo klientek. Wszystkie produkty Mydlanych Rewolucji są 100% wegańskie, nietestowane na zwierzętach i pozbawione potencjalnie szkodliwych parabenów. Minimalizm, pasja i ekologia. Połączenie tych trzech cech odzwierciedla filozofię Mydlanych Rewolucji stąd nie mogło zabraknąć tych produktów w naszej ofercie. Małgosia nie boi się wyzwań stąd mydełka dedykowane do cery szorstkiej, suchej, wrażliwej, łojotokowej, z atopowym zapaleniem skóry, łuszczycą, egzemą czy dla alergików.
Kosmetyki wcale nie muszą być naszpikowane substancjami syntetycznymi. Zakup naturalnych mydeł ręcznie zrobionych dla wielu z osób był momentem zwrotnym w budowaniu świadomości tego czego na co dzień używamy.
Kawałek natury na wyciągnięcie ręki
Kawałek natury na wyciągnięcie ręki. Kosmetyki, świece, zawieszki zapachowe i mydelniczki Małgosi to produkty unikatowe, tworzone z miłością i pietyzmem. Jej rzemieślnicze wyroby powstają zgodnie z ideą cruelty-free oraz w symbiozie z naturą. Małgosia używa w swojej pracy staranie wyselekcjonowane oleje roślinne, a także cieszących oko dodatków w postaci suszonych kwiatów, ziół czy ziarenek kawy. Mnie niezwykle zaintrygowało mydełko z dodatkiem bzu, które otrzymałam od niej w podziękowaniu za dotychczasowe zamówienia. Przyznam się Wam, że pachnie i wygląda tak obłędnie, że żal mi go użyć! Wącham je i dotykam regularnie. Póki co jest ozdobą w łazience. To samo uczyniła moja przyjaciółka, której podarowałam mydełko peelingujące z kawą. Dlatego ostrzegam – decydując się na kosmetyki od Małgosi warto zaopatrzyć się w jeden egzemplarz dodatkowo. Do samego wąchania i dotykania:) To taki mały kawałek natury zamknięty w urzekającym mydełku.