Pestycydy w żywności – jak się ich pozbyć?
Pestycydy w żywności to niestety żadna fikcja. Wiosna w pełnym rozkwicie, więc stragany zapełniają się nowalijkami. To czas na młode ziemniaki, kapustę, groszek, szparagi, botwinkę, sałatę, rukolę. Możesz już wypatrywać rabarbaru albo truskawek, z których zrobisz pyszne domowe ciasto. Prawdziwa bomba smaków i witamin, gwarancja zdrowia dla Ciebie i Twojej rodziny. Ale czy na pewno? W warzywach i owocach, oprócz cennych składników odżywczych, kryją się również resztki nawozów sztucznych, pestycydów i innych zanieczyszczeń.
O co chodzi z tymi pestycydami?
Pestycydów używa się do ochrony pól uprawnych, lasów, zbiorników wodnych, magazynów i pomieszczeń gospodarskich, mieszkań, a nawet gotowej żywności, zwierząt i ludzi przed różnego rodzaju szkodnikami. Pestycydy to pojęcie szersze niż środki ochrony roślin, które służą do ochrony głównie pól uprawnych. Środki ochrony roślin sprawiają, że produkcja żywności jest tańsza i bardziej opłacalna. Dzięki nim rolnicy mogą liczyć na większe i szybsze zbiory, co przekłada się na niższą cenę produktu w sklepie. Co więcej, warzywa i owoce wyprodukowane przy użyciu pestycydów są ładniejsze i większe niż ich ekologiczne odpowiedniki. Same superlatywy, prawda? Dlaczego więc niektórzy specjalnie jadą na drugi koniec miasta, żeby kupić „ekorzodkiewkę” i „ekojabłka”, które kosztują dwa razy więcej niż zwykłe, a przy tym wyglądają mniej apetycznie? Ponieważ wiedzą, że pestycydy w żywności niestety są obecne i aby zadbać o swoje zdrowie należy ich po prostu unikać.
Czy pestycydy w żywności są szkodliwe?
Według WHO na świecie stosuje się ponad 1000 różnych pestycydów, wśród nich znajdują się m.in. środki chwastobójcze, środki owadobójcze, środki bakteriobójcze, środki grzybobójcze oraz regulatory wzrostu. Na mocy Konwencji Sztokholmskiej ustanowionej w 2001 roku niektóre pestycydy starszej generacji zostały zakazane ze względu na wysoki stopień toksyczności oraz fakt, że pozostawały przez długi czas w wodzie i glebie. Obecnie stosowane środki są łagodniejsze i nie wykazują cech genotoksyczności (tzn. że nie uszkadzają DNA), jednak w dużych ilościach pestycydy w żywności mogą powodować:
- ostre zatrucia,
- problemy z rozrodczością i wady rozwojowe płodu,
- choroby neurodegeneracyjne (choroba Parkinsona),
- choroby przewlekłe, np. astmę i alergię,
- choroby nowotworowe.
Toksyczność pestycydów zależy od ich rodzaju (np. środki owadobójcze wydają się bardziej niebezpieczne niż środki chwastobójcze), stężenia oraz sposobu, w jaki przedostały się do organizmu.
Niewątpliwie najbardziej narażeni na zatrucie pestycydami są rolnicy, ogrodnicy, sadownicy i pracownicy szklarni. Teoretycznie warzywa i owoce dostępne w sklepach nie powinny zawierać pestycydów w ilości zagrażającej zdrowiu i życiu. Nie ma jednak stuprocentowej pewności, że każdy producent sumiennie przestrzega bezpiecznych dawek i okresu karencji pestycydów, a także stosuje wyłącznie dozwolone środki. Badania przeprowadzone w 2014 roku na uprawach rolniczych w środkowo-wschodniej Polsce wykazały, że na 317 próbek warzyw i owoców w 89 wykryto pozostałości pestycydów. Najwięcej „chemii” zawierały agrest i jabłka. Z kolei badania z 2015 roku przeprowadzone na produktach rolnych z południowo-wschodniej Polski wykazały, że na 328 próbek 85 zawierało resztki pestycydów, a w 7 próbkach (kapusta pekińska, koper, malina, szpinak) maksymalne dopuszczalne stężenie pestycydów zostało przekroczone.
„Parszywa dwunastka” i „czysta piętnastka”
Dzięki raportowi EWG (Environmental Working Group) przygotowanemu w oparciu o badania przeprowadzone przez Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) wiadomo, które owoce i warzywa kumulują najwięcej pestycydów, a które najmniej. Okazuje się, że aż 70% warzyw i owoców z upraw nieekologicznych zawiera pozostałości po środkach ochrony roślin.
USDA przebadało ponad 35 200 próbek warzyw i owoców. Co ważne, testy przeprowadzono na już umytych, obranych lub wyszorowanych produktach, tak więc te najprostsze domowe zabiegi nie usuwają resztek pestycydów. Ponadto badania wykazały, że produkty z kategorii Dirty Dozen były skażone również w postaci mrożonej. Zatem trzymanie truskawek w zamrażarce to nie najlepszy sposób na pozbycie się toksycznych zanieczyszczeń.
Dirty Dozen, czyli 12 najbardziej zanieczyszczonych owoców i warzyw (2021 r.):
Uwaga! Choć badania przeprowadzono w USA, to powyższe listy mogą być dla Ciebie wskazówką, która ułatwi Ci robienie zakupów i przygotowywanie zdrowych posiłków.
Clean 15 – owoce i warzywa, które wchłaniają najmniej pestycydów
Słówko o nawozach
Nie tylko pestycydy wywołują za kontrowersje wokół Bogu ducha winnych owoców i warzyw. Naukowcy wzięli pod lupę również szeroko stosowane w produkcji żywności azotany. Związki te występują m.in. w konserwantach, środkach ochrony roślin oraz nawozach. Powstają również naturalnie, na przykład w rozkładających się odchodach zwierzęcych. Czy azotany są szkodliwe? Bardziej niebezpieczne jest to, co z nich powstaje. Azotany (obecne m.in. w warzywach, produktach mięsnych i wodzie) ulegają redukcji do azotynów, które osłabiają wchłanianie witamin i białek, a także przekształcają hemoglobinę do postaci niezdolnej do transportowania tlenu, co prowadzi do wystąpienia sinicy i duszności. Ponadto pod wpływem różnych prekursorów azotyny przekształcają się w rakotwórcze nitrozoaminy.
Na szkodliwe działanie związków azotu szczególnie narażone są małe dzieci i seniorzy. Tymczasem badanie przeprowadzone w 1996 roku w jednym z łódzkim przedszkoli wykazało, że najwięcej azotanów w posiłkach dla dzieci dostarczały właśnie warzywa, a zwłaszcza buraki, kapusta, marchew i ziemniaki. Oczywiście od tamtych czasów wiele się zmieniło, co jednak nie zmienia faktu, że powinniśmy unikać nadmiernej ilości azotanów w diecie.
Azotany w warzywa i owocach – wybieraj dobrze!
Nie musisz być rolnikiem, żeby mieć do czynienia ze sztucznymi nawozami. Ich pozostałości znajdziesz w wielu produktach dostępnych w sklepach. Jeśli jednak wolisz uniknąć nadmiernej ilości związków azotu w swojej diecie, masz trzy wyjścia:
- Zaczniesz kupować wyłącznie certyfikowane produkty w sklepach ekologicznych.
- Będziesz uprawiać własne warzywa i owoce.
- Zainwestujesz w tester (np. Greentest Eco lub Ekotester Soeks Ecovisor) mierzący stężenie azotanów w żywności.)
Niestety ekologiczne produkty są dużo droższe od zwykłych, z kolei własne uprawy nie zawsze się udają i nie każdy ma ogródek, w którym może sadzić warzywa i drzewa owocowe. A co z testerami żywności? Urządzenia przypominają telefon z antenką i są równie łatwe w użyciu. Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię i produkt, a następnie umieścić sondę w miejscu wskazanym przez aparat. Po chwili otrzymasz wynik i będziesz wiedzieć, czy ogórki ze sklepiku na rogu czy truskawki kupione od miłej starszej pani zawierają bezpieczną ilość azotanów. Co ciekawe, urządzenia mają wbudowany licznik Geigera, dzięki czemu możesz sprawdzić, czy żywność nie jest napromieniowana.
Pestycydy w żywności – jak się ich pozbyć domowymi sposobami?
Zwróć uwagę, że testery żywności mierzą stężenie azotanów i ewentualnie radiację. Zatem urządzenie nie powie Ci nic o obecności grzybów, pleśni, bakterii, pasożytów czy wreszcie pestycydów. Niestety ani mrożenie, ani mycie pod wodą czy obieranie nie usuną toksyn z owoców i warzyw. Na szczęście istnieją inne, bardziej skuteczne sposoby. Pestycydy w żywności? Oto najpopularniejsze domowe sposoby na ich usunięcie:
Płukanie w sodzie i occie jabłkowym: najpierw wypłucz produkty w roztworze wody i octu (4 szklanki wody na ½ szklanki octu), by zlikwidować bakterie. Następnie przełóż produkty do wody z sodą oczyszczoną (na 4 szklanki wody 1 czubata łyżka sody), by pozbyć się szkodliwej chemii. Na koniec wypłucz wszystko w czystej wodzie.
Płukanie w gotowym płynie: Nie lubisz zapachu octu i nie chcesz tracić czasu na przygotowanie kwaśno-zasadowej płukanki? W takim razie sięgnij po specjalny, ekologiczny płyn do mycia warzyw i owoców, który likwiduje zanieczyszczenia biologiczne i chemiczne.
Ozonator: Jeśli kupujesz warzywa i owoce w ilościach niemal hurtowych, rozważ zakup urządzenia do ozonowania żywności. Ten prosty w użyciu aparat usunie wszystko, co zbędne i szkodliwe dla organizmu. Bakterie, wirusy, grzyby, pleśń, resztki sztucznych nawozów i pestycydów. Ozonatory wzmocnione działaniem ultradźwięków usuwają dodatkowo pyły, jaja pasożytów, zanieczyszczenia stałe oraz metale ciężkie.
Według raportu EWG na rok 2021 bardzo popularne u nas produkty (jabłka, truskawki, wiśnie i zielone warzywa liściaste) zawierały pestycydy w aż 90% próbek. Czy to oznacza, że musisz zmienić swoje upodobania żywieniowe i przerzucić się na awokado lub inne produkty z listy Clean 15? A może lepiej całkowicie zrezygnować z owoców i warzyw? Nie! Wystarczy, że staniesz się bardziej świadomym konsumentem i nauczysz się, jak usuwać resztki pestycydów, nawozów i innych zanieczyszczeń ze swoich ulubionych produktów.
Źródła:
- Pozostałości pestycydów w uprawach owocowych i warzywnych z regionu środkowo-wschodniego Polski Pesticide residues in fruit and vegetable crops from the central and eastern region of Poland – PubMed (nih.gov)
- Oznaczanie azotanów i azotynów w wybranych próbkach biologicznych Oznaczanie azotanów i azotynów w wybranych próbkach biologicznych – Artykuły – Laboratoria.net
- Występowanie i szacowanie pozostałości pestycydów w uprawach jadalnych w południowo-wschodniej Polsce w latach 2013–2014 Occurrence and estimation of pesticide residues in edible minor crops in southeastern Poland in 2013–2014 | SpringerLink
- SR Tech sklep: testery żywności, dozymetry, myjki żywności, sterylizatory powietrza